Czy dziecko, które narodziło się po śmierci spadkodawcy dziedziczy?

Pytanie:

Wuj zmarł w 2018 roku. Najbliżsi wuja kolejno odrzucali spadek po nim, aż w tym roku dostałem informację, że ja dziedziczę spadek, który odrzuciłem przed notariuszem w sierpniu bieżącego roku. Mam syna urodzonego w maju 2020 oraz żonę, która obecnie jest w ciąży, czy moje dzieci dziedziczą?

---

Odpowiedź:

Zgodnie z zasadą wyrażoną w art. 927 § 1 Kodeksu Cywilnego (dalej jako „KC”) nie może być spadkobiercą osoba fizyczna, która nie żyje w chwili otwarcia spadku, ani osoba prawna, która w tym czasie nie istnieje. Od powyższej zasady wprowadzono wyjątek dla dziecka, które w chwili otwarcia spadku było już poczęte, pod warunkiem, że urodzi się żywe (art. 927 § 2 KC). Zgodnie z zasadą exceptiones non sunt extendendae, powyższego wyjątku nie należy wykładać rozszerzająco.

            Zgodnie następnie z art. 1020 KC spadkobierca, który spadek odrzucił, zostaje wyłączony od dziedziczenia, tak jakby nie dożył otwarcia spadku. Co oznacza, że w przypadku dziedziczenia ustawowego (spadkodawca nie pozostawił testamentu), udział spadkowy, który by mu przypadał zgodnie z art. 931 § 2 KC, przypada jego dzieciom w częściach równych. Dotyczy to jednak wyłącznie dzieci, które były urodzone w chwili otwarcia spadku, bądź ewentualnie były w tej dacie poczęte, pod warunkiem, że następnie urodzą się żywe.

            Zgodnie natomiast z art. 924 KC spadek otwiera się z chwilą śmierci spadkodawcy.

            Reasumując powyższe, należy stwierdzić, że skoro spadkodawca umarł w roku 2018, to dzieci poczęte po tej dacie nie zostaną powołane do spadku w przypadku śmierci/odrzucenia spadku przez ich rodzica. Oboje dzieci Klienta zostało poczęte po dacie śmierci spadkodawcy, tym samym żadne z nich nie będzie powołane do dziedziczenia po nim. Nie ma zatem potrzeby wnosić o zezwolenie na odrzucenie spadku w ich imieniu.